Show-biznes pełen jest takich samych, wychudzonych aktorek. Nic dziwnego, że czasem oszałamiającą karierę robi osoba, która z hollywoodzkim ideałem piękna ma niewiele wspólnego. Przykładem jest chociażby Melissa McCarthy, która w licznych wywiadach podkreśla, że mogłaby schudnąć, ale straciłaby wtedy wiele propozycji pracy. Pewnie podobnie myśli Gabourney Sidibe, znana głównie z serialu "American Horror Story". Na gali rozdania Złotych Globów pojawiła się w eleganckiej sukience podkreślającej jej rubensowskie kształty.