Niektórzy rodzice chcą, aby ich dzieci miały wyróżniające się imiona. Kasia, Basia, Ania czy Ola nie wchodzą w grę. Choć jeszcze trzy lata temu w Polsce to imię nosiły tylko trzy dziewczynki, coraz więcej mam bierze je pod uwagę. Spotykają się jednak z krytyką.