46-letnia Cindy Crawford wciąż wygląda szałowo. Jest jednak jest pewien szczegół, który zdradza jej wiek – nogi...
Chociaż czas mija nieubłaganie, dla niektórych jest bardziej łaskawy...
Cindy Crawford w latach 90. była jedną z najlepiej zarabiających modelek świata. To dla niej i jej słynnych koleżanek z branży wymyślono określenie „supermodelka”. Po raz pierwszy modelki były tak popularne, jak gwiazdy kina czy sceny.
Od jakiegoś czasu o 46-letniej Crawford słyszy się coraz mniej - bardziej skupia się ona na rodzinie niż na karierze. Jednak paparazzi i tak nie ustają w śledzeniu pięknej Amerykanki. I nic dziwnego! Na każdym zdjęciu Cindy wciąż wygląda szałowo. Jednak jest pewien szczegół, który zdradza jej wiek – nogi...
(ma)
POLECAMY:
Nie takie super...
Twarz modelki wygląda pięknie i naturalnie, ma zgrabną sylwetkę, której mogłyby pozazdrościć jej dwudziestolatki. Ale nogi wyraźnie pokazują, że czas noszenia szortów już minął.
POLECAMY:
"Mam cellulit. No i...?"
Jednak sama Cindy nie przejmuje się opiniami innych na swój temat. Swego czasu w wywiadzie dla magazynu "Allure" powiedziała:
"Nie wyglądam już tak, jak wtedy, kiedy miałam 23 lata. Ale jeśli magazyn Star chce opublikować moje zdjęcie, zrobione od tyłu pod najgorszym kątem i napisać pod nim, że mam cellulit, to moja odpowiedź brzmi: No i co? Nigdy nie twierdziłam, że go nie mam".
POLECAMY:
"Ciało się zmienia"
Modelka przyznała także, że chociaż dba o siebie, pogodziła się już z nieuchronnością pewnych procesów.
"Nieważne jak dużo ćwiczysz i ile kremu na siebie nałożysz - ciało się zmienia" powiedziała.
Wygląda na to, że lekko pomarszczone nogi i skórka pomarańczowa nie zniechęcają Cindy do chwalenia się swoimi wdziękami. A wy na jej miejscu też nie miałybyście oporów pokazać się w krótkich spodenkach?
POLECAMY:
