Zatrzymywanie wody w organizmie - utrapienie wielu kobiet
Opuchnięte kostki, palce lub okolice pod oczami, zmęczenie i rozdrażnienie - to podstawowe objawy zatrzymywania wody w organizmie.
02.11.2015 | aktual.: 07.11.2015 13:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Opuchnięte kostki, palce lub okolice pod oczami, zmęczenie i rozdrażnienie - to podstawowe objawy zatrzymywania wody w organizmie. Mogą być spowodowane przez złą dietę, zaburzenia hormonalne, niską aktywność fizyczną lub poważne choroby. Sprawdźmy, jak sobie radzić z obrzękami.
Wiele kobiet skarży się na uczucie ciężkości i przybieranie na wadze przed okresem. Jest to spowodowane wahaniami hormonalnymi (podnosi się poziom estrogenów). Gdy jednak obrzęki w okolicach kostek, stóp, łydek, na twarzy lub wzdęcia dokuczają nam często, warto poznać przyczynę. Opuchlizna może powodować problemy z noszeniem pierścionków lub butów.
Dodatkowymi uciążliwościami, związanymi z zatrzymywaniem płynów, mogą być bóle głowy, senność, ociężałość. Dolegliwości te dokuczają często kobietom w ciąży lub przyjmującym środki antykoncepcyjne. Jeśli często odczuwamy dyskomfort związany z obrzękami, warto zweryfikować naszą dietę i styl życia lub przeprowadzić badania lekarskie. Oto najbardziej powszechne przyczyny nadmiaru płynów w organizmie.
* Zła dieta* - sól i cukier zatrzymują wodę w organizmie. Nie wystarczy kontrolować przyprawiania potraw solą. Składnik ten znajdziemy w wielu produktach, np. orzeszkach, chipsach, serach, wędlinach, a nawet w jogurtach. Dziennie nie powinno się spożywać więcej niż 5 gram soli. Warto więc czytać dokładnie etykiety i sprawdzać zawartość tego składnika. Jeśli nie chcemy puchnąć, musimy też ograniczyć spożywanie cukru.
Za mało wody - im mniej płynów pijemy, tym więcej organizm magazynuje, by zapobiec odwodnieniu.
W rezultacie na naszym ciele pojawiają się obrzęki. Do wody, którą pijemy, warto dodać plasterek cytryny, ponieważ ma właściwości oczyszczające. Pomoże nam pozbyć się nadmiaru soli. Dzienne spożycie płynów powinno wynosić około 2-2,5 litra.
Brak ruchu - aktywność fizyczna poprawia krążenie krwi i limfy, więc płyny nie gromadzą się w tkankach, powodując obrzęki.
Alkohol - gdy go pijemy, tracimy wodę, więc organizm zaczyna ją magazynować, by nie dopuścić do odwodnienia.
Pigułki antykoncepcyjne - zawierają progestageny, które powodują zatrzymywanie wody i sodu w organizmie.
Choroby - gdy obrzęki dokuczają nam często, warto odwiedzić lekarza, by wykluczyć możliwość poważnych chorób takich jak niewydolność żylna i zakrzepica, choroby nerek lub wątroby. Nadmiar wody w organizmie może też oznaczać niewydolność tarczycy.
Istnieje kilka skutecznych sposobów, by poradzić sobie z tym problemem. Dzięki nim nie tylko uda się nam pozbyć obrzęków, ale zauważymy też spadek wagi, zyskamy więcej energii i poprawi się nasze samopoczucie. Warto zacząć od zmiany diety. Zamiast wysokoprzetworzonej żywości i kalorycznych potraw, wprowadźmy więcej świeżych warzyw i owoców. Pomogą bogate w potas banany, morele i rodzynki. Warto sięgać często po ogórki, pomidory oraz pietruszkę. Bardzo skuteczne działanie moczopędne ma kapusta.
Właściwości moczopędne i oczyszczające mają niektóre zioła. Pomoże nam picie herbatek ze skrzypu polnego, mniszka lekarskiego, łopianu, brzozy, pokrzywy, czarnego bzu. Bardzo dobre działanie ma także korzeń imbiru. By wzmocnić działanie diety i terapii ziołami, warto się regularnie ruszać. Pół godziny aktywności fizycznej dziennie wystarczy, by poprawić krążenie. Szczególnie polecany jest wysiłek w wodzie.
W pozbyciu się obrzęków pomogą nam też profesjonalne masaże. Bardzo dobre efekty przyniesie drenaż limfatyczny, czyli masaż uciskowy ręczny lub wykonywany za pomocą specjalnych urządzeń. Zabieg ten ma na celu usprawnienie krążenia limfy. Stosowany jest, by zredukować cellulit, tkankę tłuszczową oraz obrzęki. Oczyszcza organizm z toksyn i ma działanie odchudzające. Pomaga też przyspieszyć metabolizm. Drenaż limfatyczny nie jest wskazany przy zakrzepicy, stanach zapalnych żył, cukrzycy lub niewydolności serca.
Małgorzata Brzezińska/(mb)/(kg), WP Kobieta