Dostosuj strój do okoliczności
Szokowanie strojem świadczy raczej o braku pomysłu na siebie, niż o oryginalności. Jeśli na spotkanie w interesach idziemy w podkoszulku i jeansach, nasz kontrahent pomyśli, że nie traktujemy go poważnie. Ubierając się w sukienkę na wieczorne party nad brzegiem morza, nie dość, że narażamy się na śmieszność, to jeszcze ryzykujemy przeziębienie. Czarne bojówki i martensy w środku lata zostaną odebrane jako szczyt głupoty.
Ubranie może Ci pomóc lub przeszkodzić w osiągnięciu celu. Nie pozwól, by rzecz tak prozaiczna jak ciuchy pogrzebała Twoją szansę na realizację planów.