Mała czarna
Nie ma bardziej uniwersalnej i ponadczasowej rzeczy w damskiej garderobie niż klasyczna mała czarna. Im mniej fikuśna, ozdobna i wyszukana, tym lepiej. To ma być po prostu zwykła, czarna sukienka, którą założysz na wieczorną kolację, popołudniowe spotkanie przy kawie, eleganckie przyjęcie, a nawet do pracy.
Charakter małej czarnej zmienia się dodatkami. Posłuchaj wskazówki Coco Chanel i wybierz coś prostego i wytwornego zarazem. Dzięki temu będziesz pewna, że posłuży ci przez długie lata i nigdy się nią nie znudzisz.
POLECAMY: * Łukasz Jemioł w Lizbonie - rozmowa*