Gerda Wegener
Dziś mówi się, że była "Lady Gagą lat 20.". O Gerdzie i jej życiu prywatnym zapomniano na lata. Przypomniano sobie o niej, gdy na ekrany kin wszedł film "Dziewczyna z portretu".
- Była pionierką, spędziła dwie dekady na paryskich salonach i zrewolucjonizowała sposób przedstawiania kobiet w sztuce. Przez lata obrazy pięknych dam były tworzone przez mężczyzn. Pokazywane z męskiej perspektywy. Gerda wszystko to zmieniła - mówi historyk sztuki Andrea Rygg Karberg w rozmowie z brytyjskim "Guardianem".
Jej grafiki pojawiały się w pierwszych największych magazynach modowych, które wydawano w Paryżu, kolebce światowych trendów. Jej najsłynniejszą modelką był jej mąż Edgar. Pewnego dnia kobieta, która miała jej pozować, nie pojawiła się, więc w sukienkę ubrała ukochanego. Jako Lili pozował jej kilka lat, by wreszcie postanowić, że chce żyć jako kobieta. Był pierwszym mężczyzną, który przeszedł operację zmiany płci. Zmarł jednak w wyniku powikłań po drugiej operacji.