Jodie Foster i Matt Damon
Tak wygląda naturalne piękno. Jodie Foster, która w listopadzie świętowała 50 urodziny, pojawiła się na premierze swojego ostatniego filmu, widowiska SF "Elizjum".
Aktorka wyglądała olśniewająco! Uśmiechnięta, zgrabna, w obcisłej, gustownej, niebieskiej sukience emanowała pięknem, zadowoleniem z życia, szczęściem. Nie próbowała udawać trzpiotki, nie ukrywała swojego wieku.
Foster nigdy nie należała do grona sztucznych gwiazdek, które walczą z upływem czasu z pomocą chirurga plastycznego. To dojrzała kobieta, która zna swoją wartość. Wiele młodych gwiazd mogłoby dużo nauczyć się od niej na temat obecności w mediach, ochrony prywatności i dbałości o wizerunek.
Piękna Jodie Foster pokazuje, że życie po pięćdziesiątce jest super. Jesteśmy na tak!
A czy wam podoba się dojrzałe piękno w takim wydaniu?