Piersi na pierwszym planie
Dekolt zdecydowanie odciągał uwagę od całej reszty. Koronki i gorset w jednej stylizacji to dość ryzykowny zabieg, ale w przypadku Ambrosio ten duet się sprawdził. Frywolną górę zbalansowała spokojnym dołem. W roli głównej białe satynowe spodnie z rozszerzanymi nogawkami, które momentami wyglądały jak spódnica. Stylizację dopełniały czarne dodatki w postaci puzderka na łańcuszku, chokera i sandałków na obcasie.