Andre Whyte
- Doszedłem do wniosku, że nie muszę być zdeterminowany przez jedną życiową ścieżkę. Chciałbym się spełniać nie tylko w footballu amerykańskim, ale być ikoną w innych dziedzinach, którymi się interesuję. Wierzę w to, że cokolwiek postanowimy w naszych umysłach, może się to spełnić. W trakcie mojego zaledwie kilkumiesięcznego pobytu w Polsce przekonałem się o tym wiele razy - dodaje.