Angelina Jolie
Jolie przyznała, że w dzieciństwie najbardziej przypominała Shiloh.
- Byłam gotowa do wygłupów, wygadana, wcześnie zaczęłam okazywać artystyczne skłonności… Przebierałam się w kostiumy i skakałam po domu. Ale w którymś momencie zamknęłam się w sobie i stałam się osobą mroczną. Nie przypominam sobie, żeby spowodowało to jakieś konkretne wydarzenie. Myślę, że po prostu nagle zderzamy się z rzeczywistością, zbyt dużo myślimy, zaczynamy zdawać sobie sprawę, że świat nie jest takim miejscem, o jakim marzyliśmy.