Dzielnie walczy z rakiem
WP: : Jak wcześniej chorowałaś, miałaś grypę czy anginę, podwyższoną temperaturę, zasmarkany nos - to też trzymałaś fason: makijaż, fryzura, paznokcie?
Ja w ogóle mało chorowałam w życiu, można powiedzieć, że byłam okazem zdrowia. Jedyna moja choroba to był pracoholizm (śmiech). A jak mi coś dolegało, to się do łóżka kładłam dopiero wtedy, gdy się słaniałam na nogach. Ale wtedy nie dbałam o swój wygląd. Jak masz grypę czy przeziębienie, to wiesz, że za kilka dni, może tydzień z tego wyjdziesz, nic się nie dzieje złego. Ale jak się dowiedziałam, że dopadł mnie nowotwór, chroniczna choroba, to dbaniem o siebie próbuję zniwelować tę świadomość, że się mogą złe rzeczy stać. Bo mogą. To wciąż jest dla mnie nowina, jeszcze nie zaakceptowałam tego do końca.