Anna Kalata
Była posłanka ma 49 lat, jednak chyba nikt, kto jej nie zna, nie domyśliłby się, że zbliża się do pięćdziesiątki. Na jej twarzy zawsze gości promienny uśmiech, bije z niej niesamowity optymizm. Mało kto pamięta, że parę lat temu była pulchną, smutną „starszą panią” w szarej garsonce. Na szczęście to już przeszłość.
Nie wiadomo, z czym związana była niezwykła przemiana Kalaty. Wszystko zaczęło się w Indiach, dokąd pojechała służbowo. W krótkim czasie schudła ok. 38 kilogramów. Zupełnie zmieniła styl ubierania się. Porzuciła smętne garsonki i zastąpiła je gustownymi sukienkami. Zafarbowała włosy na blond i zaczęła je ciekawie układać.
Choć „życzliwi” sądzili, że jej niezwykła przemiana jest tylko czasowa, Kalata wciąż trzyma fason. Ostatnio pojawiła się na włoskim wieczorze „Mamma Mia!”. Założyła czarno-białą bluzkę i gustowną ołówkową spódnicę. Do tego dobrała czarne zamszowe szpilki. Wygląda świetnie!
Przy okazji zobaczmy, jak zmieniała się Kalata.
(sr/mtr), kobieta.wp.pl