Primabalerina
Ale jak każda kobieta, a tym bardziej aktorka, Mucha udowadnia, że ma wiele twarzy. Może być zmysłową intrygantką, drapieżną kocicą i uroczą primabaleriną. W nowej kampanii Oriflame gwiazda pozuje w tiulowej sukni, w której wygląda bardzo dziewczęco i niewinnie. Która wersja Anny Muchy podoba wam się bardziej? Pikantna czy słodka?
Zobacz też: Mucha o pracy w teatrze: "Zapierdzielamy. Emocje nie mogą opaść!"