Whitney Houston i Oprah Winfrey
Gwiazda wyznała także, że jej największym „narkotykiem” był mąż, Bobby Brown. „Niczego nie robiłam bez niego” przyznała. „Wszystko kontrolował. Podobało mi się to. Kiedy coś mówił, to słuchałam. Chciałam, żeby ktoś sprawował nade mną taką kontrolę. To było krzepiące.”