Słyszysz tylko to, co chcesz usłyszeć
Umówiliście się na romantyczną kolację, ale po raz kolejny spotkanie nie udaje się, bo on twierdzi, że jest zapracowany? Od kilku dni czekasz na jakiś sygnał od niego, wpatrujesz się nerwowo w ekran komórki, czy komputera, ale wciąż nie masz żadnej wiadomości? Jeśli współczujesz facetowi, bo myślisz, że "on jest taki zapracowany", lepiej uważaj! Nie tłumacz go i nie próbuj usprawiedliwiać na siłę jego zachowania. Lepiej przyjrzyj się całej sytuacji z dystansu.
Może okazać się, że praca to dla niego wymówka, a spotkania z Tobą mają być jedynie urozmaiceniem jego bujnego życia. Dlaczego więc nie patrzysz na sytuację realistycznie? Pragnienie wejścia w związek sprawia, że przestajesz postrzegać rzeczy takimi, jakie są naprawdę.
Dlatego zakochanie uważa się za stan, w którym sądzimy, że nasze wyobrażenia o drugiej osobie to prawda. Lekceważymy więc niepokojące sygnały, lub zapominamy o własnych zasadach. Wszystko w imię miłości...
POLECAMY: CHOROBLIWIE ZAZDROSNA O MĘŻA