Odeta Moro-Figurska
Czy ktoś pamięta jeszcze tyradę na temat niebieskiego swetra w wykonaniu Mirandy Priestley, bohaterki filmu „Diabeł ubiera się u Prady”? O tym jak to w 2002 roku kolor ten trafił do ważnej kolekcji Oscara De La Renty, jak potem błękit wykorzystał w swoich kreacjach Yves St Laurent, następnie kilku innych projektantów, a potem trafił on do sklepów marek popularnych. „Ten kolor reprezentuje miliony dolarów i niezliczone miejsca pracy” kończy swój wywód Miranda.
Tak się składa, że ten „drogocenny” odcień upodobały sobie ostatnio polskie gwiazdy. Błękitne elementy pojawiają się w ich kreacjach oficjalnych i tych codziennych, wyjściowych strojach. Sukienki, spódnice, T-shirty, bluzki, płaszcze – wszystkiemu w błękicie do twarzy. Sprawdźcie sami.