Kasia Tusk
W internetowym pamiętniku nie ma miejsca na rzeczy, które mogłyby zmącić ten sielankowy obraz i zniechęcić czytelników. Mimo że dzięki niespodziewanej popularności premierówna łatwo mogłaby teraz poprowadzić lub poprzeć jakąś akcję społeczną, Kasia unika takich ruchów.
Trudno byłoby urządzić sesję foto w domu dziecka (tam też pewnie Kasia ma swoje fanki) lub podczas śniadania w schronisku dla ubogich (przyjaciółka Zosia mogłaby przyrządzić swoją tartę cytrynową).