Cher
Ma 67 lat, ale czuje się chyba dużo, dużo młodziej. Nagrywa i koncertuje od kilku dekad. Nie wybiera się jednak na emeryturę. Wręcz przeciwnie, wciąż daje fenomenalne koncerty!
Ostatnio wystąpiła w Bostonie w USA. Okazało się, że Cher nadal ma ciało i energię nastolatki! Dała wspaniałe show i często zmieniała garderobę. Każdy kolejny strój był coraz bardziej kontrowersyjny. Gwiazda założyła na przykład indiański pióropusz, przykrywając się oryginalną przepaską biodrową. Już po chwili miała na sobie kostium z kryształowych frędzli, a jej sutki przykrywały tylko czerwone serduszka!
Odważylibyście się na taką ekstrawagancję jak 67-latka?
(sr/mtr), kobieta.wp.pl