Uwielbiany Joaquin Phoenix
Największą sławę przyniosła mu rola samolubnego, sfrustrowanego i chorobliwie ambitnego cesarza rzymskiego w "Gladiatorze" Ridleya Scotta, gdzie zagrał u boku Russela Crowe. Świetną kreację stworzył także w "Zatrutym piórze", jako targany rozterkami ksiądz w zakładzie dla obłąkanych, gdzie przetrzymywany był markiz de Sade.
Wydaje się mroczny i tajemniczy. Jego melancholijne spojrzenie przyciąga tysiące fanek. Najczęściej określają go jako "boskiego".