George Clooney
Czarna świnka Max należąca do znanego aktora była przez kilka lat jednym z najpopularniejszych zwierząt Hollywood. Pocieszne stworzenie razem z gwiazdorem brało udział w sesjach zdjęciowych. Było do gwiazdora przywiązane tak bardzo, że gdy znikał na dłużej, Max przestawał jeść, a po powrocie Clooney musiał fundować śwince psychoterapię. „Stanowił wielką część mojego życia. Z nikim nie przebywałem tak długo pod jednym dachem” – zwierzał się znany z częstej zmiany partnerek aktor, gdy Max odszedł z tego świata.