Natalia Lesz
Podobno gwiazdom wolno więcej niż przeciętnej śmiertelniczce. Może dlatego te celebrytki postanowiły zaprezentować całemu światu bieliznę, którą standardowo nosi się ukrytą pod ubraniem. Nie wiemy, czy to celowy zabieg, czy tylko... "wpadka". Być może gwiazdy wybrały do swoich kreacji nieodpowiednią bieliznę. Na pewno jednak zwróciły na siebie uwagę. I tak spod seksownej koszulki Natalii Lesz wystaje czerwone cudo z uroczą koronką, a pod elegancką koszulą Weroniki Marczuk świeci czarny biustonosz.