Klata i sześciopak na brzuchu
Nawet największa intelektualistka, która twierdzi, że w mężczyźnie interesują ja tylko przymioty ducha, nie przejdzie obojętnie obok fantastycznej muskulatury, czyli tzw. „sześciopaka” lub żółwia na brzuchu. Tym bardziej, że o utrzymane w doskonałej kondycji te części ciała coraz trudniej. Na ogół posiadają je tylko dwudziestoparolatkowie. Facet koło czterdziestki, o ile nie jest Krzysztofem Ibiszem lub Przemysławem Saletą, ma wypukły brzuch i wklęsłą klatkę piersiową.