Mięśnie
„Nie ma nic złego w chodzeniu na siłownię. Ale 3 procent tłuszczu? Sześciopak na brzuchu? O nie!” – pisze Langston. Według niego panowie lubią wysportowane kobiety, jednak bez przesady. „Nie znam mężczyzny, który cieszyłby się, że ma dziewczynę kulturystkę” – zaznacza.
Co ciekawe, panowie nie są przeczuleni na punkcie cellulitu. „Wiem, że spędza wam to sen z powiek, jednak my nie przywiązujemy do tego aż tak dużej wagi” – twierdzi Langston. „Patrzymy na ciało kobiety jako całość i wasz cellulit wcale nam nie przeszkadza”.