Kosmetyki
Jeśli do szamponu nie jest dołączone zaproszenie na tydzień relaksu w luksusowym spa, przygotuj się na dąsy swojej kobiety. Jeśli już zdecydujesz się na kupno kosmetyków, wiedz, że jest to bardzo ryzykowne przedsięwzięcie. Musisz doskonale orientować się w rodzaju jej skóry, problemach z cerą itp.
Każda wpadka w temacie kosmetyków skończy się kłótnią zaczynającą się od „nic o mnie nie wiesz” przez „w ogóle Cię nie obchodzę” i kończącą na „dlaczego Ania wysyła Ci tyle smsów, na pewno z nią sypiasz!”
POLECAMY: * Odwieczny problem mężatek?*