Miłość i pieniądze
Bywa, że jedna strona w związku zarabia lepiej. Czasem tą stroną jest kobieta, ale to nie znaczy, że masz płacić za wszystko! On notorycznie zapomina portfela, a bankomat znowu połknął mu kartę. Gdy zaprosił cię na kolację, poprosił, żebyś pożyczyła mu stówkę, a potem ci odda. Idziecie do kina, on wybiera miejsca – ty za nie płacisz. Do klubu: ty idziesz po piwo, on do znajomych.