Na dobre i na złe
Kiedy jesteś chora, on nie czuwa przy twoim łóżku. Gdy trafisz na ostry dyżur w szpitalu, za pięć minut masz przy sobie rodziców i przyjaciół, tymczasem on po dwóch dniach pyta „Co się stało?”. Nie kupi tamponów, bo się wstydzi. Nie wymasuje ci stóp, bo nie wie, jak się to robi. Gdy informujesz go, że masz infekcję, on znika na tydzień. Tak na wszelki wypadek.