Co byś zrobił, gdybym umarła?
To naprawdę podchwytliwe pytanie! Bezpieczna odpowiedź to: "Nawet nie chcę myśleć o takiej tragedii".
Jednak dociekliwa kobieta, zada wtedy szereg tzw. "pytań pomocniczych", i tak może wywiązać się następujący dialog:
Kobieta: Czy ożeniłbyś się znowu?
Mężczyzna: Ależ nigdy!
Kobieta: Dlaczego? Nie lubisz być żonaty?
Mężczyzna: Ależ lubię.
Kobieta: To dlaczego nie chcesz się ponownie ożenić?
Mężczyzna: Dobrze, no to się ożenię.
Kobieta ze łzami w oczach: Wiedziałam, że tak będzie. Nie masz serca. Jak możesz mówić mi takie rzeczy, po tylu latach razem? I pewnie spałbyś z nią w naszym łóżku?
Mężczyzna: A gdzie mielibyśmy spać?
Zapłakana kobieta: I pozwoliłbyś jej nosić moje najładniejsze sukienki?
Zirytowany już mocno mężczyzna: Nie mogłaby ich nosić, bo jest szczuplejsza... Ehm..
Tekst na podstawie humor.myiooi.com