Czy Polki powinny protestować? Jolanta Kwaśniewska nie ma złudzeń
Trybunał Konstytucyjny w czasie pandemii zajął się sprawą aborcji dopuszczalnej ze względu na ciężkie wady płodu. Decyzja, która zapadła, jest trudna do zaakceptowania dla wielu Polaków. Już niedługo kobiety nie będą mogły zadecydować samodzielnie o tym, czy chcą urodzić dziecko skazane na śmierć w wyniku chorób i deformacji. Pytamy Jolantę Kwaśniewską, żonę prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego, prawniczkę i działaczkę społeczną, jak przyjęła informację o wyniku głosowania i czy uważa, że Polacy powinni protestować. – To jest fatalny czas podejmowania takich decyzji w czasie pandemii. Może na tym rządzącym zależało. Nie możemy pozwolić, żeby to dramatyczne prawo miało wpływ na rodziny – dodaje Jolanta Kwaśniewska.