Kasia Kowalska
W repertuarze piosenkarki trudno znaleźć optymistyczne i radosne utwory. Nic dziwnego, skoro Kasia Kowalska od lat cierpi z powodu depresji. „Mam taką naturę, że zawsze widzę ciemne strony. Od lat z tym walczę. Chodzę na psychoterapię. Nie umiem się do końca niczym cieszyć” – stwierdziła w rozmowie z „Galą”. Na poprawę nastroju gwiazdy nie wpływa nawet miłość czy narodziny dziecka. „Dla mnie szklanka może być do połowy pełna, ale za to wypełniona trucizną” – wyznała Kasia Kowalska, która kilka lat temu z powodu choroby chciała nawet wyemigrować z Polski. „Było mi wszystko jedno, co stanie się ze mną, z moją karierą muzyczną, z moim życiem” – tłumaczyła.