Gwyneth Paltrow
Laureatka Oscara za rolę w „Zakochanym Szekspirze” jest jedną z nielicznych hollywoodzkich gwiazd, szczerze opowiadającą o problemie psychicznym. Gwyneth Paltrow doświadczyła depresji poporodowej. „Nie potrafiłam z nikim się porozumieć. Czułam się jak zombie. Byłam bardzo zobojętniała. Nie wiedziałam, co ze mną jest nie tak. Nie potrafiłam tego rozgryźć. Mój mąż powiedział w końcu: myślę, że cierpisz na depresję poporodową. Przerażona odpowiedziałam: nie! Ale potem zaczęłam zgłębiać temat, czytać o symptomach i w końcu stwierdziłam: tak, naprawdę mam depresję” – tłumaczyła gwiazda w telewizyjnym show „The Conversation with Amanda de Cadenet”. Taki stan trwał blisko pół roku.