Dlaczego jest tak dużo singli?
Z jakimi problemami najczęściej się spotykasz w swojej pracy?
Przychodzą na warsztaty osoby, które szukają partnera, a ich problemem jest samotność. Samotność zaś wynika z odłączenia się danej osoby od Źródła, jakkolwiek to pojmujemy, jedni nazywają to Bogiem, drudzy Wszechświatem. Gdy tylko jesteśmy odcięci od naszego Źródła czujemy się zagrożeni i samotni. Zapełnienie pustki i samotności jest złą intencją wejścia w związek, bo żaden partner nie zastąpi Boga i nie sprosta tym oczekiwaniom. W takiej relacji mogą się pojawić problemy. Oboje będą sobą coraz bardziej rozczarowani, bo mimo szczerych chęci nie będą mogli dokonać zmian za drugą osobę. Kiedy poczują presję, zaczną od siebie uciekać. Partner może zacząć kłamać, zdradzać, będą odsuwać się od siebie, unikać lub kłócić, wyładowując swoją złość na partnerze. Intencja wejścia w związek była fałszywa stąd takie konsekwencje. Jedyną intencją wejścia w związek jest miłość. A wszystkie inne potrzeby, które mają ludzie samotni, muszą sobie sami zapewnić. To jest bardzo ważne. Bo inaczej zawsze wejdziemy w związek
uzależnieniowy. Na przykład, kobieta czuje się dobrze tylko wtedy, gdy mężczyzna jest tuż przy niej, gdy prawi jej komplementy. On nie będzie miał ochoty powiedzieć jej czegoś miłego i ona już jest pełna niepokoju. Kobieta musi mieć poczucie własnej wartości, doceniać się, szanować, kochać. Wtedy, czy parter jest obok, czy go nie ma, czy powie komplement, czy nie, ona i tak dobrze się czuje, ponieważ dobrze się czuje sama ze sobą i zna swoją wartość.