Kim Kardashian
Seksowna pupa Kim Kardashian to tylko w połowie dar natury. Pośladki celebrytki osiągnęły seksowny kształt dopiero po treningu modelującym, wykonywanym pod okiem znanych hollywoodzkich trenerów personalnych.
Celebrytka korzystała niegdyś z pomocy słynnego trenera gwiazd, Gunnara Petersona, który pracował nad figurami m.in. Jnnifer Lopez, Angeliny Jolie i Cameron Diaz. Efekt? Fenomenalne kształty i krągłe, jędrne, idealnie podkreślone pośladki bez śladu cellulitu.
Choć Kim przyznaje w wywiadach, że nie jest do końca zadowolona ze swojej dużej pupy, wszyscy wiedzą, że to tylko kokieteria. W rzeczywistości gwiazda jest dumna ze swoich kształtów i chętnie eksponuje je.