Bliskość ograniczona
Pozwalają im na to szczególnie wtedy, kiedy za mało czasu poświęcają pociechom w ciągu dnia. Mają złudzenie, że w ten sposób zrekompensują bark wspólnych spacerów, rozmów, czytania książeczek, czy zabaw. W ten sposób próbują zagłuszyć swoje wyrzuty sumienia. Tymczasem obecność dziecka w małżeńskim łóżku ogranicza bliskość między rodzicami, pieszczoty, wieczorne rozmowy i uniemożliwia życie seksualne. Zapominają, że dziecku potrzebni są kochający się rodzice.