Emmanuelle Beart
"Oczywiście, gdybym była zadowolona z moich ust, nigdy nie poddałabym się operacji. Dziś na samą myśl o zastrzyku odczuwam dyskomfort" - mówi.
My także żałujemy, że aktorka poddała się tej operacji. Ale popieramy jej szczerość i dystans. Mało kto przyznaje się do ingerencji chirurga w swój wygląd, szczególnie jeśli zakończyła się porażką.
(ma)