Ewa Szabatin
33-letnia gwiazda wiele osiągnęła w tańcu. Nie tylko reprezentuję klasę „S”, czyli najwyższą możliwą, w tańcach latynoamerykańskich, ale brylowała też w „Tańcu z Gwiazdami”. Jednak jak wiadomo, taka kariera jest krótka i każdy, kto chce potem utrzymać popularność i dalej pokazywać się „na salonach”, musi obmyślić plan B.
Szabatin postawiła więc na swoją drugą wielką pasję – modę. Zajęła się projektowaniem. Co można powiedzieć o jej kreacjach? Zdania na ten temat zazwyczaj są podzielone. Na pewno nie jest drugą Victorią Beckham, ale wiele osób docenia jej projekty.
Mamy jednak wrażenie, że jej styl ewoluuje w niebezpiecznym kierunku. Na pokazie kolekcji wiosna/lato 2013 Łukasza Jemioła pojawiła się w seksownej małej czarnej i rajstopach z ciekawym wzorem. Kreację uzupełniła szarfa ze srebrnych „łusek”. Strój bardzo modny i może nawet odpowiedni na pokaz tak wielkiego projektanta, jednak mamy wrażenie, że Szabatin trochę przesadziła. Szczególnie, że sam Jemioł w swoich kreacjach stawia raczej na prostotę i umiar.
Przypomnijmy sobie, jak przedtem prezentowała się Szabatin. Ostatnio preferowała bardzo delikatne sukienki w pastelowych kolorach. Skąd więc ta zmiana?
(sr/pho)