Fani Dody są niebezpieczni?
"Może z trudem, lecz zobaczyłyśmy też wreszcie, ilu za Dodą bajkopisarzy czai się, w jakim by nie pojawiła się mieście. Każdy, kto to czyta niech uważa, bo wokół pełno ludzi o dwóch twarzach!" - można przeczytać na stronie.