Matka zamiast partnerki
Kto z nas nie lubi, kiedy się inni nami opiekują. Kobiety - matki robią śniadania, obiady i kolacje, pytają jak się czuje i czy nie jest mu przypadkiem za zimno, albo za ciepło, spełnia każdą zachciankę, zanim on jeszcze wyrazi swoją potrzebę. Wydaje Ci się, że w ten sposób "kupisz" sobie jego miłość. W końcu czujesz się komuś potrzebna. Takie zachowanie bierze się często z dzieciństwa, kiedy dziecko nie dostaje bezinteresownej miłości i akceptacji, a rodzice nagradzają je tylko za konkretne działania: jeśli dostanie dobrą ocenę albo pomoże przy obiedzie. Ono dorasta w przekonaniu, że na miłość trzeba sobie zasłużyć. Tylko, że mężczyzna już wyrósł z etapu bycia dzieckiem i nie potrzebuje matki, tyko partnerki. Czuje się zagłaskiwany, wciąż musi wyrażać swoją wdzięczność. A on jest dorosły i chce być tak traktowany. Równowaga przede wszystkim. Każdy powinien mieć w związku swoje prawa, ale też obowiązki. Pomyśl, że mężczyzna powinien Cię kochać za to, jaka jesteś, a nie za to, co dla niego robisz.
Tekst: Monika Doroszkiewicz