Geri Halliwell
Geri uratował jej przyjaciel - Robbie Williams. To on wysłał ją do kliniki. "On ocalił moje życie, jestem mu za to wdzięczna" - podkreśla artystka.
Teraz ma do siebie sporo dystansu. Nie przejmuje się obsesyjnie tym, jak wygląda, ile waży.
Zapytana o czterdzieste urodziny odpowiedziała: „Myślicie, że teraz będę nosiła długie spódnice. Nie, to wykluczone”.
POLECAMY: * Jennifer Lopez planuje ślub?*