Audrey Hepburn w filmie "Funny Face"
Była ikoną stylu i jedną z najjaśniejszych gwiazd Hollywood, a kobiety na całym świecie naśladowały jej minimalistyczny i wyrozumiały dla sylwetki styl. Audrey Hepburn była najlepszym przykładem na to, że mniej znaczy więcej, a za pomocą niewielu środków i bez większego wysiłku potrafiła wyglądać zjawiskowo. Na jej styl przemożny wpływ miała przyjaźń z Hubertem de Givenchy, którego poznała w 1953 roku przy okazji filmu "Sabrina". Nie bez powodu nazywano ją też trendsetterką. Gwiazda wylansowała takie elementy garderoby jak balerinki, legginsy czy modę na krótkie włosy. W jednym ze swoich filmów "Funny Face" pojawiła się w kultowym już i idealnie układającym się na ciele czarnym golfie.
"Funny Face" to pozycja obowiązkowa na liście każdego kinomana i entuzjastów mody. Musical serwuje nie tylko solidną dawkę poczucia humoru, ale też nieograniczoną ilość odniesień do świata kina, branży mody i zjawisk społecznych. W krzywym zwierciadle przedstawia on m.in. środowisko bitników i egzystencjalistów, którzy zaczytują się w dziełach Alberta Camus. Humor sięga zenitu, gdy w trakcie dwóch musicalowych piosenek "Clap Yo’ Hands" i "Basal Metabolism" oglądamy karykaturalnie przedstawione charakterystyczne postaci w czarnych golfach, które lamentują nad smutnymi wizjami życia i śmierci.
Co ciekawe, przez pewien czas Audrey Hepburn była zafascynowana środowiskiem paryskich egzystencjalistów i ubierała się inspirując się ich stylem.