Gosia Andrzejewicz
Przeprowadziłaś się do Warszawy i odcięłaś pępowinę...
"W domu mi było bardzo dobrze, a teraz mam trochę gorzej. Mam po prostu więcej obowiązków. Muszę gotować obiady, uprać sobie, posprzątać... Wcześniej tak nie było. Zajmowałam się tylko muzyką. A tu muszę jeszcze wziąć pod uwagę, że są korki. Jestem dorosła i czuję to na sobie."