Śliwkowa pomadka z kolekcji Viva Glam
MAC Cosmetics czyli ukochana marka makijażystów na całym świecie, nieustannie zaskakuje nas kolejnymi kolekcjami kosmetyków, przygotowywanymi razem z gwiazdami. Nie ma miesiąca, aby nie pojawiały się kolejne ekscytujące nazwiska, które podjęły współpracę z kanadyjską marką. Dwie najbardziej wyczekiwane kolekcje tej zimy to charytatywna linia Viva Glam sygnowana przez Arianę Grande i kosmetyki robione wspólnie z Ellie Goulding.
Viva Glam to kolekcja - kampania wspierająca walkę z HIV i AIDS. W 1994 roku po raz pierwszy MAC zaprezentował pomadkę Viva Glam. Cały dochód ze sprzedaży ognistoczerwonej szminki, reklamowanej przez słynną drag queen RuPaul, został przeznaczony na wsparcie osób chorych na AIDS i nosicieli wirusa HIV. Od lat, co roku MAC zaprasza do współpracy nowe ambasadorki. Akcję wspierali Lady Gaga, Christina Aguilera, Elton John, Fergie, Nicki Minaj czy Ricky Martin.
Tym razem o stworzenie pomadki w słusznej sprawie poproszono młodziutką Arianę Grande. Wokalistka wymyśliła więc dwa produkty, odzwierciedlające dwoistą naturę każdej dziewczyny. Matowa pomadka (86 zł) w ciemnym, ultramodnym śliwkowym kolorze to propozycja dla odważnych. Sprawdzi się na imprezach, ale będzie też doskonale prezentować się na zdjęciach (pozycja obowiązkowa dla Instagramowych makijażystek!). Dla tych dziewczyn, które wolą delikatniejsze propozycje, stworzono różowy błyszczyk z brokatowymi drobinkami (80 zł).
Ellie Goulding, królowa elektronicznego popu i jedna z najładniejszych wokalistek na brytyjskiej scenie muzycznej jest fanką makijażu. Uwielbia zabawę światłem, a jej idealnie wykonturowana twarz zawstydziłaby niejedną Kardashiankę. Ślady artystycznych fascynacji Ellie można odnaleźć w jej kolekcji kosmetyków. Ulubionym produktem wokalistki jest paleta do makijażu Halycon Days (196 zł). "To kombinacja pudru, różu i kremowego korektora. Przyda się do konturowania, tuszowania niedoskonałości, a całość utrwalisz pudrem lub różem. Dla mnie to idealne rozwiązanie, bo zawsze noszę mnóstwo rzeczy w torbie, a paleta to prosty sposób, by mieć wszystko pod ręką," tłumaczyła w rozmowie z MAC.
Oprócz wspomnianej palety w kolekcji pojawiły się: kredki do ust w kolorze nude i brzoskwiniowym (92 zł), rozświetlacz w płynie Lustre Drops (96 zł) -rzecz niezbędna, jeśli uwielbiasz konturowanie, ale oczekujesz naturalnego efektu, pomadki w odcieniach delikatnego różu i koralu (96 zł) i obowiązkowa czarna mascara (98 zł) oraz sztuczne rzęsy (58 zł) i żelowy eyliner (74 zł). Słowem wszystko, czego potrzebujesz, aby stworzyć świetny dzienny makijaż lub wieczorową stylizację a’la diva pop.
Produkty z obu kolekcji są dostępne w salonach MAC oraz w sklepie internetowym marki.
Aleksandra Kisiel / Kobieta WP