Katy Perry
Kolejna odsłona. Tym razem różowe włosy i suknia, która pewnie kosztuje więcej niż roczna pensja większości z nas. Niestety, a może na szczęście, pieniądze nie gwarantują tego, że będziemy się dobrze ubierać. Wzór na sukni Katy bardziej nadawałby się chyba na okładkę zeszytu zafascynowanego kulturą Wschodu gimnazjalisty.