Tomasz Sekielski
Znany dziennikarz telewizyjny może być "wzorcowym" przykładem efektu jojo. Kilka lat temu Tomasz Sekielski zrzucił ponad 20 kilogramów. "Odchudzam się "na rzeczy". Efekty diety oceniam po prostu po rozmiarze odzieży, w którą zaczynam się mieścić" - wyjaśniał na swoim blogu. Jego dieta była oparta na warzywach, rybach i owocach morza. Wykluczył z jadłospisu ziemniaki, makarony, kasze i sery, a także pieczywo i mięso.
Metoda okazała się skuteczna, ale na krótko. Gdy Tomasz Sekielski rozpoczął pracę w Telewizji Polskiej, okazało się, że znów musi wyciągnąć z szafy garnitury w dużych rozmiarach.