Jakub Błaszczykowski
Traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa ma także jeden z najlepszych polskich piłkarzy. 11-letni Kuba był świadkiem, jak jego ojciec rzucił się z nożem na mamę i zadał jej kilka ciosów. Kobieta zmarła, a morderca trafił na wiele lat do więzienia. "To piętno zostanie we mnie do końca życia" - opowiadał Błaszczykowski w programie "Niepokonani" Krzysztofa Ziemca.
"Nie jest łatwą sprawą stracić nagle oboje rodziców, kiedy się ma 11 lat. Dopiero po roku dotarło do mnie, co naprawdę się stało..." - dodawał. Dzięki wsparciu dziadków i wujka - znanego piłkarza Jerzego Brzęczka - chłopak przezwyciężył załamanie. Dziś jest świetnym sportowcem, imponującym charakterem i wolą walki.