Gwyneth Paltrow
Styczeń dopiero się zaczął, ale mamy już pewność, że lutowa okładka brytyjskiego wydania magazynu "Bazaar" trafi na listę najbardziej wyretuszowanych okładek 2015 roku. Gwyneth Paltrow po prostu nie przypomina na niej samej siebie.
Ostatnio dziennik "Dailymail" podliczył, ile 42-letnia aktorka wydaje miesięcznie na pielęgnację urody. Makijażysta, stylista fryzur, wizyty w gabinecie masażu Reiko, zabiegi pielęgnacyjne u kosmetyczki - wiadomo, że gwiazda takiego formatu jak Paltrow, nie poprzestaje na kremie przeciwzmarszczkowym. Z obliczeń reporterów wynikało, że na utrzymanie młodego wyglądu wydaje średnio 22 tysiące dolarów miesięcznie.
Jesteśmy fanami talentu aktorskiego oraz zdrowego trybu życia celebrytki, który promuje. Podziwiamy jej smukłą figurę, którą zawdzięcza restrykcyjnej diecie i regularnym ćwiczeniom. Jednak okładka "Bazaar" przypomina bardziej wynik pracy grafika komputerowego, a nie sesji zdjęciowej. Wystarczy przyjrzeć się innym fotografiom Paltrow, która jest piękną kobietą, ale w rzeczywistości nie ma twarzy lalki Barbie.
(mtr), kobieta.wp.pl