Hanna Bakuła, Beata Tyszkiewicz
- Mężczyzna jest stary już po pięćdziesiątce. Zniszczony, zaniedbany, czasem za gruby, poza tym pije jak szewc, wzwód pozorny. Chyba że viagra. Ale jest w niej coś okropnego, bo daje nadzieję, a to nieprawda. Jest jak sztuczna szczęka, a nie naturalne zęby - mówiła w wywiadzie na łamach "Gali".