Edyta Herbuś
Kilka tygodni temu wytknęliśmy pięknej Edycie Herbuś, że jej uda pokryte są cellulitem. Dopiero teraz gwiazda wypowiedziała się na ten temat. "Nie, nie zaprzeczę, bo mam ten cellulit" - wyznała.
31-letnia tancerka i aktorka może się poszczycić zgrabnym i proporcjonalnym ciałem. Zawsze podkreślała swoje atuty, czyli nogi. Jednak na pokazie kolekcji Roberta Kupisza oczom zgromadzonych ukazały się pokryte cellulitem uda.
Jak się okazuje, celebrytka ma do siebie dystans. Cytowana przez "Super Express" twierdzi, że nie jest to dla niej żaden problem.
Jak widać zmora prawie wszystkich kobiet, czyli cellulit, jest sprawiedliwy. Atakuje nie zważając na stan konta, urodę i działa, które wytaczamy przeciw niemu. Przecież Edyta Herbuś jest osobą, która dużo trenuje i dba o swoje ciało. To może być pocieszające dla tysięcy kobiet, które bezskutecznie walczą z mało estetyczną skórką pomarańczową.