Arnold Schwarzenegger
Były gubernator Kalifornii i kultowy Terminator uważany był za wcielenie cnót. Okazało się, że ten przykładny mąż, doskonały ojciec, polityk i uwielbiany aktor, miał romans z zatrudnioną u siebie gosposią. Przez 20 lat Mildread Maeny prowadziła Schwarzeneggerom dom, a w międzyczasie uprzyjemniała Arniemu czas. Owocem romansu ze sprzątaczką jest syn, dziś siedemnastolatek, o którego istnieniu aktor poformował żonę, gdy przestał piastować urząd gubernatora.
W pewnym momencie historia z nieślubnym dzieckiem Terminatora zaczynała przypominać operę mydlaną. Arnold kajał się w programach telewizyjnych i wywiadach prasowych, że romans to najgłupsza rzecz, jaką zrobił w życiu. Mildread opowiadała, że Arnold Schwarzenegger jest dobrym człowiekiem, a żona zażądała rozwodu, sporego odszkodowania i jednocześnie pocieszała kochankę męża, zapewniając, że zawsze może liczyć na jej pomoc.
POLECAMY: * Kate Rozz o Adamczyku i Rosati*