Eddie Murphy
Ulubieniec Ameryki stracił dużo fanów, kiedy wyszło na jaw, w jaki sposób potraktował swoją byłą dziewczynę, Melanie Brown. Eks Spicetkę i Eddiego połączył krótkotrwały, ognisty romans. Mel zaszła w ciążę, para rozstała się, a Eddie wystosował urocze oświadczenie dla prasy. "Nie wiem, czyje to dziecko, dopóki nie poznam wyników badań na ojcostwo". Brown urodziła dziewczynkę w dniu 46 urodzin Murphy'ego, a aktor odmówił dobrowolnemu poddaniu się badaniom na stwierdzenie ojcostwa.
Kiedy reprezentanci wokalistki ogłosili, że test DNA potwierdził, iż Murphy jest ojcem dziecka, aktor stwierdził tylko, że Mel B. wrobiła go w dziecko, kłamiąc, że wzięła tabletkę antykoncepcyjną i już wtedy planując, jak wysokie alimenty otrzyma.
Ponoć do dzisiaj nie poznał swojej córki, tłumacząc, iż zrobi to, kiedy Angel Iris będzie dorosła, a on sam będzie mógł się z nią kontaktować bez towarzystwa jej szalonej matki.
POLECAMY: * Kate Rozz o Adamczyku i Rosati*